Niejednokrotnie już wyrażałam swoje uwielbienie do wszystkiego co proste, co nie wymaga stania przy garach godzinami, a co smakuje tak, że trudno nie sięgnąć po jedną, dwie, trzy (niepotrzebne skreślić) dokładki.
Wakacje to często okres spotkań przy grillu, a takie ziemniaki pasują jak ulał do grillowych dań. Polecam je również jako dodatek do deski serów lub michy zielonej sałaty. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę :)
Ostre ziemniaki w ziołach* – dla 2 osób:
500g młodych ziemniaków
pęczek koperku
pęczek natki pietruszki
kilka gałązek tymianku
4 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
łyżeczka papryczki chili lub Espelette
sól
Przygotowanie:
Zioła zmiksować z czosnkiem i oliwą. Dodać papryczkę. Doprawić do smaku solą.
Ziemniaki umyć, dokładnie osuszyć. Nie obierać. Pokroić na ćwiartki i dokładnie wymieszać z ziołowym sosem.
Piec w nagrzanym do 230°C piekarniku lub na grillu przez około 20 – 30 minut. Ziemniaki powinny się zezłocić i być miękkie. Podawać natychmiast.
* wydaje mi się, ze podobny przepis widziałam w którymś numerze Betty Bossi, ale nie pamiętam, którym. Pewnie Bea, fanka BB, będzie wiedziała :)
** na zdjęciu ziemniaki przed pieczeniem :)
Smacznego!
RECETTE EN FRANÇAIS: Les pommes de terre... tout simplement
Wakacje to często okres spotkań przy grillu, a takie ziemniaki pasują jak ulał do grillowych dań. Polecam je również jako dodatek do deski serów lub michy zielonej sałaty. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę :)
Ostre ziemniaki w ziołach* – dla 2 osób:
500g młodych ziemniaków
pęczek koperku
pęczek natki pietruszki
kilka gałązek tymianku
4 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
łyżeczka papryczki chili lub Espelette
sól
Przygotowanie:
Zioła zmiksować z czosnkiem i oliwą. Dodać papryczkę. Doprawić do smaku solą.
Ziemniaki umyć, dokładnie osuszyć. Nie obierać. Pokroić na ćwiartki i dokładnie wymieszać z ziołowym sosem.
Piec w nagrzanym do 230°C piekarniku lub na grillu przez około 20 – 30 minut. Ziemniaki powinny się zezłocić i być miękkie. Podawać natychmiast.
* wydaje mi się, ze podobny przepis widziałam w którymś numerze Betty Bossi, ale nie pamiętam, którym. Pewnie Bea, fanka BB, będzie wiedziała :)
** na zdjęciu ziemniaki przed pieczeniem :)
Smacznego!
RECETTE EN FRANÇAIS: Les pommes de terre... tout simplement
Bardzo miłe dla oka te ziemniaki, smaczne pewnie też. Popieram prostotę!
OdpowiedzUsuńNo takie ziemniaki są najlepsiejsze :)
OdpowiedzUsuńNiejednokrotnie już wyrażałam swoje uwielbienie do Twoich zdjęć. To kolejne cudne. Cudne!
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu dla Was :)
Młoda
Takie "po prostu" ziemniaki bardzo tutaj lubimy:)
OdpowiedzUsuńI jeszcze pochwała do zdjęcia leci z OR:)
Kochana , niby zwykłe ziemniaki ,ale takie zdjecia , że ja ich teraz tak mocno pożądam , tak mocno ,że muszę takie mieć i u siebie czytaj;jutro je piekę:D
OdpowiedzUsuńFajne ziemniaczki. Świetne jako dodatek do grilla. Ja sama rzadko jadam ziemniaki,ale takie ziołowe bym chętnie zjadła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
po prostu... cudowne ziemniaczki!
OdpowiedzUsuńZiemniaczki wyglądają super na zdjęciu, prawie czuję zapach tymianku, kopru i czosnku:)
OdpowiedzUsuńTakie ziemniaki z ziołami są zawsze wspaniałe! My też cenimy prostotę niektórych połączeń! Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńStaram się ograniczać i rzadko pozwalam sobie na takie przyjemności, ale czasem, mmm... to jedna z najlepszych rzeczy jakie można zjeść:)
OdpowiedzUsuńGenialne. I mistrzowskie zdjęcie!
OdpowiedzUsuńtakie ziemniaczki można potraktować wręcz jako deser ;) pyszne!
OdpowiedzUsuńWITEK,
OdpowiedzUsuńdla podniebienia również ;)
Prostota rules!
KATIE,
nie da się ukryć, że masz racją :)
MŁODA,
:* i dla Was również!
ANIESZKA,
dziękuję :)
ALUŚ,
już wiem, jak powinnam Cię nazwać... Szybka Ala :)
Miłego WE :*
MAJANO,
Nie lubisz ziemniaków? Ja jadam je prawie codziennie :)
KARMELITKO,
:)
IVKO,
cieszy mnie to :)
JUST-GREAT-FOOD,
prawda? Takie są najlepsze :)
BURCZYBRZUCHY ;),
a dlaczego? Nie lubisz, czy są jakieś inne powody?
Ziemniak, wbrew powszechnie panującemu przekonaniu, to bardzo zdrowe warzywo, oczywiście jak nie topi się go we wszelkich niezdrowych sosach ;) Pomaga m.in w oczyszczaniu organizmu z toksyn - jest moczopędny i świetnie zaspokaja głód :)
HANIU
Dziękuję :*
MAGDA,
ooooo.... widzę, że mamy takie samo zdanie na temat ziemniaków :)
Moja mama ze mnie się śmieje, że łatwiej mnie karmić, niż ubierać...
OdpowiedzUsuńKocham ziemniaki, pyry i kartofle.
Za to właśnie, że są tak "odmienne" za każdym razem. Wystarczy dodać ziół i nagle z nudnego warzywa stają się odkryciem kulinarnym.
Tak po prostu, tak zwyczajnie, tak pysznie!
OdpowiedzUsuńZwykłe ziemniaki, a tak pieknie wyszły na zdjęciu! Bardzo mi sie podobają Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńŻaba to jest pyszne , jęć nie mam bo piekłam na blaszce wyłożonej papierem i jakieś zjawiskowo to piękne nie było ,ale pyszne nieziemska
OdpowiedzUsuńAnoushko, to ja powiem krótko - nic nie przebije "Po prostu ziemniaków"! Właściwie to ja bym mogła jeść ziemniaki na okrągło:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę :)))
zgadzam się...im prościej tym smaczniej. Czuję już zapach tych ziemniaczków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ziemniaki, a te wyglądają kusząco ;)
OdpowiedzUsuńhttp://mojeptysiemalinowe.blogspot.com/