Niedzielny obiad w domu Zii Cri to już niemalże tradycja. Długoletnia i bardzo przyjemna tradycja :)
Pomimo tego, że pogoda nas nie rozpieszcza i że w zasadzie nie ma się najmniejszej pewności czy za moment znowu nie zacznie padać, obiad w ogródku z widokiem na zielnik to prawdziwa przyjemność.
W ostatni weekend Zia Cri jak zwykle kulinarnie nas zaskoczyła. Mieliśmy okazję wypróbować fusion włosko-szwajcarski czyli prawdziwy makaron z pszenicy durum w ziołowym sosie z dodatkiem tradycyjnej kiełbasy nadziewanej kapustą, specjalności z kantonu Vaud. Następnie na stole pojawiła się miska młodych pędów sałat prosto z ogródka oprószonych grubo mieloną solą oraz obficie skropionych oliwą produkcji naszych znajomych. Na deser dostaliśmy wspaniałe truskawkowo-jogurtowe lody. Hmm… :)
Truskawkowo-jogurtowe lody Zii Cri - dla 4 osób:
500 g dojrzałych truskawek
1 banan
250 g jogurtu
4 łyżki cukru
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki śmietany
Przegotowanie :
Truskawki wraz z bananem rozgnieść widelcem i wymieszać z pozostałymi składnikami. Zamrażać w maszynie do lodów lub w zamrażalniku w odkrytym, płaskim naczyniu przez 3-4 godz. do momentu, gdy wszystko zgęstnieje. Następnie ponownie wszystko dokładnie wymieszać rozbijając powstałe kryształki lodu. Przykryć i wstawić do zamrażalnika na kolejne 3-4 godz. Wyjąc 10 minut przed podaniem.
Smacznego!
RECETTE EN FRANÇAIS : Déjeuner dans la maison aux volets bleus
Jaki piekny dom i ogrod! i jaki wspanialy obiad! przyznaje, ze i ja od czasu do czasam zajadam sie tutejsza 'saucisse aux choux' :) Lody z pewnoscia wyprobuje, choc pewnie dopiero po powrocie z wakacji.
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia! Bardzo klimatyczne :)
A wiesz Bea, że ja raczej nie przepadam za "saucisse au chou", ale musze przyznać że tutaj smakowała ona wybornie.
OdpowiedzUsuńMiłych wakacji :)
Och, proszę Pani, co za lody!! ;)
OdpowiedzUsuńChetnie bym zjadla cos u Zii Cri :-) A niebieskie okiennice to moje marzenie (ktore mam nadzieje kiedys sie spelni).
OdpowiedzUsuń